Książę Heinrich XIII chce być królem? — próba zamachu stanu w Niemczech

nzz.ch

nytimes.com/ Boris Roessler

Dwa dni temu w Niemczech doszło do wydarzenia, którego nie spodziewałam się ani ja, ani wy, ani niemieccy rojalsi, ani nawet jacykolwiek monarchiści. Udaremniono bowiem próbę zamachu stanu. Jest to największa operacja służb we współczesnej historii Niemiec. Jednym ze spiskowców był książę Heinrich XIII zu Reuss-Greiz.

Policja zatrzymała 25 członków i sympatyków skrajnie prawicowej grupy Reichsbürger. Najprawdopodobniej chcieli uderzyć na Bundestag. Funkcjonariusza znaleźli kamizelki kuloodporne, kusze, karabiny i amunicję. Spiskowcy planowali też ponoć stworzenie ''dowództwa obrony ojczyzny. Zabezpieczono również dowody świadczące o prowadzonym naborze do organizacji paramilitarnej. Zdaniem prokuratury grupa planowała powierzenie władzy w kraju Heinrichowi XIII. Wśród zatrzymanych jest też sędzia Sądu Okręgowego w Berlinie, niegdysiejsza deputowana do Bundestagu Birgit Malsack-Winkemann. W działaniach antyterrorystycznych brało udział około trzech tysięcy funkcjonariuszy policji, w tym jednostki specjalne z krajów związkowych i jednostka antyterrorystyczna GSG 9 Federalnej Straży Granicznej. Aresztowania miały miejsce między innymi na terenie Badenii-Wirtembergii, Bawarii, Berlinie, Hesji, Dolnej Saksonii, Saksonii oraz Turyngii, ale przeszukiwano też obiekty znajdujące się w Brandenburgii, Nadrenii Północnej-Westfalii, Nadrenii-Palatynacie i Kraju Saary.

Szef federalnej policji powiedział:

Mamy do czynienia z groźną mieszanką ludzi, niektórych dysponującym mnóstwem pieniędzy, innych posiadających broń i planujących przeprowadzenie ataków i rozbudowę struktur.
Jak relacjonuje Deutsche Welle:

Ugrupowanie to akceptowało fakt, iż przewrót może pociągnąć za sobą ofiary śmiertelne.
DW przypomina też, iż środowisko Reichsbürger to ludzie nie uznający Republiki Federalnej Niemiec i jej struktur demokratycznych, odmawiają płacenia podatków i są w konflikcie z władzami.

Istniały też podejrzenia, iż spisek ma coś wspólnego z działaniami politycznymi Rosji. Głos zabrał rzecznik Kremla Dimitrij Pieskow. Podczas konferencji prasowej podkreślił, że akcja służb to sprawa wewnętrzna Berlina. Przekonywał też, iż nawet w opinii niemieckich władz, nie ma informacji o ingerencję Rosji w spisek. Na zakończenie dodał:

Nie mamy w tej sprawie nic do powiedzenia.

Książę Heinrich XIII ma 71 lat. Od wielu lat nie ukrywa swoich zapędów monarchistycznych i uważa, że republika w Niemczech powinna zostać zniesiona na rzecz monarchii. W 2008 na własne życzenie opuścił rodzinę, nie utrzymują ze sobą kontaktów.

Reszta rodziny książęcej dystansuje się do działań podjętych przez krewnego i działania te potępiają. Jego jedyne dziecko, Heinrich XIV wydał oświadczenie o treści:

Obawiam się, że książę Heinrich XIII Reuss jest zdezorientowanym starszym człowiekiem, obecnie uwięzionym w błędnych teoriach spiskowych. Czternaście lat temu opuścił rodzinę na własne życzenie i od dawna nie mamy z nim kontaktu.
Co wy myślicie o zachowaniu Heinricha XIII? Ja uważam, że jest to skandaliczne i godne potępienia. Chyba, że ma on demencję lub Alzheimera i sam nie zdaje sobie sprawę z tego, co robi.


Komentarze

  1. Wreszcie znalazłam czas, żeby przeczytać Twoją notkę :) Bardzo szokujące wydarzenie, dobrze, że zdołali je powstrzymać zanim doszło do jakiś "rękoczynów". Poraża mnie skala planowanego ataku, widać planowali to już od dłuższego czasu. Zamieszanie księcia w coś takiego to rzeczywiście skandal. Zastanawiam się, czy to on wpadł na ten pomysł

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ten moment nie wiadomo, kto to wymyślił. Do Reichsbürger należy 23 000 osób, a może nawet więcej.

      Usuń

Prześlij komentarz

Obserwatorzy